Gdyby porównać działanie samochodu do organizmu człowieka, to silnik można nazwać sercem auta, a olej silnikowy podstawowym płynem w krwioobiegu. O tak ważne elementy warto dbać, by auto służyło nam przez długie lata. Jak zapobiegać usterkom i rozpoznać pierwsze symptomy choroby silnika, by zapobiec poważnym i kosztownym awariom?

Tak jak profilaktyczne badania okresowe pozwalają nam monitorować stan zdrowia, tak systematyczna kontrola stanu pojazdu i silnika, pozwala uniknąć kosztownego leczenia, które jest konsekwencją zbyt późnej diagnozy niektórych chorób. Co ważne, regularnie przeprowadzane badania profilaktyczne, czyli wizyty w autoryzowanym serwisie, są niekiedy szansą na całkowite wyleczenie danej usterki, która jeszcze nie zdążyła się rozwinąć i negatywnie wpłynąć na pozostałe podzespoły. Jakie są najczęstsze wykrywane przez „samochodowych lekarzy” problemy i jak im zapobiegać? Specjaliści Shell Helix wskazują pięć najczęstszych problemów, które powodują nieprawidłową pracę silnika i radzą jak im zapobiec.

  1. Usterki wtryskiwaczy

Jeszcze do niedawna problem ten dotyczył nowoczesnych diesli, ale obecnie coraz trudniej o silnik benzynowy, który nie posiadałby wtrysku bezpośredniego. Na kondycję wtryskiwaczy wpływa przede wszystkim jakość paliwa. W przypadku silników benzynowych z wtryskiem bezpośrednim, dość częstym problemem jest odkładanie się nagaru na zaworach i głowicy. Wynikać on może z wad wykonawczych lub być skutkiem złej jakości paliwa.

  1. Problemy z turbosprężarkami

Jeśli silnik jest sercem samochodu, to turbosprężarka działa jak dodatkowe płuco, gdyż zapewnia odpowiednią ilość powietrza potrzebną do uzyskania maksymalnie mocy. Obecnie trudno kupić nowy samochód, który pozbawiony jest doładowania, dlatego warto wiedzieć jak o niego dbać, gdyż ten właśnie „organ” najczęściej mści się za wszystkie zaniedbania. Przede wszystkim warto zrezygnować z wkręcania silnika na wysokie obroty, jeśli nie jest rozgrzany, a także unikać natychmiastowego wyłączania auta po dłuższej lub dynamicznej podróży. Jeśli zależy nam na bezpiecznym, szybkim starcie, to najlepiej korzystać z olejów silnikowych o bardzo dobrych parametrach niskotemperaturowych, jak np. Shell Helix Ultra ECT C2/C3 0W-30.

Posiadacze aut z turbosprężarkami o zmiennej geometrii, która źle znosi ciągłą jazdę na niskich obrotach, powinni być czujni szczególnie na „zacięcia” się układu. Za chłodzenie turbiny odpowiada w głównej mierze olej silnikowy, dlatego warto postawić na środek smarny najwyższej jakości i regularnie go wymieniać. Konieczność smarowania silnika w zróżnicowanych i wymagających warunkach pracy powoduje, że najlepszym rozwiązaniem zabezpieczającym turbosprężarkę jest stosowanie oleju syntetycznego.

Nie warto oszczędzać na oleju silnikowym, tak jak nie warto oszczędzać na zdrowiu. Prawidłowo dobrany środek smarny wysokiej jakości nie tylko zabezpieczy wszystkie elementy silnika przed nadmiernym zniszczeniem, ale także zadba o utrzymanie motoru w czystości, co przełoży się na jego bezawaryjne funkcjonowanie przez wiele lat. A to pozwoli nam zminimalizować ryzyko ewentualnej kosztownej awarii serca naszego samochodu – powiedział Cezary Wyszecki, ekspert techniczny Shell Polska.

  1. Zawodne cewki zapłonowe

Nierówna praca silnika czy spadki jego mocy mogą wskazywać na uszkodzenie cewki zapłonowej. Ich przedwczesne może być efektem montażu słabej jakości lub źle dobranych pod względem mocy świec albo nieprawidłowego funkcjonowania instalacji LPG. W tej sytuacji pozostaje nam jedynie zdiagnozowanie przyczyny awarii, jej naprawa i wymiana cewek na nowe.

  1. Dwumasowe koło zamachowe

Jeszcze do nie dawna problem ten dotyczył jedynie silników Diesla, ale obecnie dwumasowe koło zamachowe można znaleźć również w silnikach benzynowych, także tych wyposażonych w skrzynie automatyczne (np. zautomatyzowane przekładnie DSG). Zadaniem tego podzespołu jest ochrona sprzęgła i skrzyni biegów poprzez eliminowanie drgań silnika. Warto wiedzieć, że praca dwumasowego koła zamachowego w niskich częstotliwościach, czyli przy niskich obrotach silnika, przyspiesza jego zużycie i może prowadzić do kosztownej wymiany (zwykle około 2 000 złotych). Dlatego należy unikać długotrwałej jazdy na niskich obrotach.

  1. Kłopotliwa elektronika

Wszechobecna digitalizacja objęła również silniki samochodowe, których pracę nadzoruje cała masa czujników oraz systemów wspomagania i kontroli. Jeśli jednak któryś z nich zawiedzie, może okazać się, że mechanicznie sprawny silnik przestanie poprawnie funkcjonować. Wśród głównych winowajców tej nawracającej silnikowej infekcji należy wymienić: sondę lambda, czujnik położenia wału korbowego, wałków rozrządu, przepływomierz oraz czujnik spalania stukowego. Współpracy zawsze może też odmówić sterownik samego silnika. Na tego typu problemy trudno znaleźć uniwersalne antidotum. Tym, co może wywołać niepokojące objawy, jest niewłaściwy sposób eksploatacji samochodu, a także ingerencje w silnik – na przykład poprzez montaż instalacji LPG lub chiptuning.

Profilaktyka ma znaczenie!

Często poważne choroby można przewidzieć, a nawet im zapobiec, dzięki odpowiedniej profilaktyce czy prawidłowym diagnozowaniu pierwszych symptomów zaburzeń. Dlatego tak ważne jest regularne serwisowanie samochodu. Zadbane auto odwdzięczy się bezproblemową eksploatacją i nie powinno zaskoczyć niespodziewaną i zwykle kosztowną awarią. Pojazd utrzymany w dobrym stanie będzie służył przez długie lata, a także łatwiej będzie go później sprzedać w dobrej cenie. Wielu kupujących szuka auta, które było właściwie eksploatowane i systematycznie serwisowane.